DKA

Hej :) ta notka nie będzie za specjalna, poniewaz zabardzo nie wiem o czym pisac gdyz dzis nic ciekawego sie nie działo. No moze jedna ciekawa rzecz zaczełam korespondować polskim raperem DKA , ja nie lubię hip hopu ale jakoś teksty Daniela poprostu są takie smutne , take prawdziwe, powiem szczerze że są piękne. On ma talent do pisania :) powiem wam jedno on odpisuje mi na listy i się bardzo ciesze:)

Dzis w kościele strasznie długo ksiądz kazanie mówił , i bardzo nie ciekawe kazanie bo nie było w nim żadego dotarcia dla chrzescijan. W srode jak było spotkanie do bierzmowania ksiadz mówił ze my młodziez wystydzimy się Boga , poniewaz jak przechodzimy kolo kosciola wstyd przy ludziach nam jest zrobić znak krzyża:( albo jak jesteśmy w grupce w kosciele wstydzimy się na głos powiedziec modlitwe lub zaspiewac piesn religijna :( Niestety to prawda , sama coś o tym wiem. Właśnie tym naszym złym podstępowaniem jesteśmy bliżej szatana niż Boga ;(   ok już was nie męcze tą religią .

Dziś z babcią Zosia gadłam przeztelefon bo zadzwoniła i znów mi gadała o Kasi (babci zeberka;/) i o Kubusiu który jej zdech. Jak jej skończyly sie tematy w rozmowie zaczela sie wypytwac jak zdrowie moich zwierząt, wogule się nie spytała jak ja lub moja rodzina się czuje wrr grrr. A babcia Reginka już dzis mi 5 razy mówiła ze wczoraj wyczyściła łyżeczki i ze sa tak czyste ze da sie w nich obejrzeć;/ Eh te babcie :D

Oki kończe note papa